Moi drodzy, przyszła zima! Wprawdzie już po świętach, ale to też powód, żeby jednak na zimowo, a niekoniecznie już świątecznie przyozdobić nasze otoczenie. U mnie taki powstał wianek - pięknie zapleciony z papierowej wikliny i przyozdobiony lekką, białą kompozycją i białym nostalgicznym sercem.
Odkąd przeprowadziłam się za miasto, uwielbiam zimę! Z przesłanek czysto estetycznych wprawdzie, ale jednak od kilku lat brakuje mi takiej prawdziwej zimy i kiedy już się ona na chwilę zdarzy, chciałoby się zaczarować ten czas, żeby jednak został na dłużej...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz