Jako miłośniczka i pasjonatka rękodzieła - jakie miałam sobie przywieźć pamiątki z wakacji? Oczywiście ręcznie wykonane, ale nie dość że ręcznie, to jeszcze własnoręcznie! Tak, nie mogłam się oprzeć, żeby nie zabrać ze sobą w podróż mojego, motka i szydełka i okazało się, że był to całkiem dobry pomysł, bo powstały nad słonecznym morzem dwie nie mniej słoneczne bransoletki. Jedna- u mnie już klasyczna, skręcana, a druga znacznie cieńsza, przez co splot jest mniej zwięzły, a bransoletka mięciutka. Myślę, że taka bransoletka byłaby idealna na jakąś delikatną dziewczęcą rączkę.
Obie wyglądają cudownie. :D
OdpowiedzUsuń