Samolot namalowałam dla mojego starszego syna właściwie dość dawno.. A pokazuję go, ponieważ postanowiłam, że stanie się on początkiem serii obrazków do pokoju - teraz już moich dwóch chłopców. Następne autko - będzie gotowe lada dzień, a potem kto wie... zależy ile miejsca na ścianie zostanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz